Brunette

Fetyszowe zabawy u cioci – Dorota
Minal rok w czasie, którego kilkunastokrotnie spotykalysmy sie z Jola by piescic sobie nawzajem stópki. Wreszcie skonczyla sie szkola i juz nie moglam sie doczekac, kiedy wraz z przyjaciólka pojedziemy do mojej cioci. Nadszedl wreszcie upragniony dzien wyjazdu spakowalysmy sie ojciec Joli zawiózl nas na dworzec. Wsiadlysmy do pociagu, zajelysmy miejsca i od razu zaczelysmy planowac, co bedziemy robic.
– Dorota koniecznie musimy popiescic stópki twojej cioci. Pamietasz jak cudownie pachna jej kozaki. – Powiedziala Jola.
– Musimy cos wymyslic by sie to udalo. – Odpowiedzialam.
Nawet przez mysl nam nie przyszlo, ze sie tak szybko spelni wyznaczony celi. Do tej pory ten wyjazd uwazam za ukierunkowujacy moje preferencje seksualne.

Na dworcu odebrala nas poznana rok wczesniej przyjaciólka mojej cioci i zawiozla nas do domu. Wysadzila na posesji sama wracajac do miasta. Weszlysmy do budynku zostawiajac w przedpokoju nasze bagaze oraz ciuszki i juz nagie weszlysmy do kuchni skad dochodzily odglosy krzatania sie cioci. Ciocia bardzo sie ucieszyla naszym widokiem i mocno nas wysciskala mówiac:
– Nie moglam sie doczekac naszego przyjazdu.
Widzac nas nago szybciutko zdjela fartuszek, pod którym byla zupelnie gola. Tym razem lono miala dokladnie wygolone a na stópkach klapeczki i ladnie pomalowane paznokcie u stópek na brazowo. Szybko zrobila kawe i udalysmy sie do salonu na pogaduszki.
Dziewczyny dalej piescicie sobie stópki? – Zapytala.
Odpowiedzialysmy:
– Tak ciociu.
– Tylko stópki czy cos wiecej?
– Tylko stópki. – Odpowiedzialysmy.
– Mam do was prosbe – powiedziala
– Nie zechcialybyscie popiescic równiez moje stopy. Ja wiem, ze sa juz stare i nie takie piekne, ale ja tak to lubie.
Popatrzylysmy na siebie zdumione nie wierzac wlasnym uszom. To, co bylo naszym celem na caly wyjazd spelnia sie juz na samym poczatku w ciagu 30 minut od przekroczenia progu domu. Jola otrzasnela sie pierwsza wstala podeszla do cioci ukleknela przed nia i przytulila sie do jej kolan odpowiadajac:
– Bardzo chetnie.
Ja równiez do niej podeszlam i równiez ukleknelam z ta tylko róznica, ze wzielam do rak jej nózke i drzacymi rekami zdjelam klapeczka. Ciotka cofnela noge mówiac:
– Poczekajcie najpierw je umyje, bo caly dzien chodzilam w butach po miescie i sa spocone.
Jola na to:
– Ciociu my chcemy spróbowac je takie, chcemy czuc ich zapach i smak a nie mydlo czy perfumy.
Wtedy znowu siegnelam po jej stópke i kladac sie na plecach przed fotelem zblizylam ja do swojej twarzy. Doszedl do mnie intensywny zapach jej stóp znany sprzed roku z jej kozaczków i czólenek. Ten zapach byl inny niz stóp Joli. Byl intensywniejszy i mial w sobie cos takiego, ze nie pozwalal sie oderwac. Katem oka widzialam, ze Jola poszla w moje slady i równiez lezy u stóp cioci. Wyciagnelam jezyczek i delikatnie dotknelam nim palucha i wodzac nim delikatnie po spodzie dotarlam do przestrzeni miedzy paluszkami. Stópki cioci nie byly tak slone jak Joli.
Ciotce sie te pieszczoty podobaly, bo slychac byl jej przyspieszony oddech. Odsunelam jej stope od siebie ona na to powiedziala:
-Nie przestawaj i ssij moje paluszki prosze a ty Jolu liz spód. Róbcie to mocno.
Zrobilam tak jak powiedziala ciocia tzn. wpakowalam sobie do ust jej paluszki i mocno zaczelam je ssac.
Ciotka w tym czasie piescila sobie cipke glosno przy tym stekajac i szepcac:
– Nie przestawajcie i mocniej.
Pieszczoty te trwaly okolo 20 minut az ciotka naprezyla stope, która zaczela drzec a z ust jej wydobyl sie jek rozkoszy. Zabrala nam stopy mówiac:
-Dziekuje moje kochane dawno nie mialam tak ich wypieszczonych i dawno tak szybko nie dostalam orgazmu. Teraz moja kolej by spróbowac wasze.
-Polózcie sie nogami w strone fotela.
Pochylila sie na fotelu i wziela moja Stópke w jedna reke a Joli w d**ga i przytulila je do twarzy. Poczulam jaj jej jezyczek wciska sie w przestrzenie miedzy paluszkami i szybko porusza. Zaczelam mechanicznie piescic moja muszelke cala mocno mokra od soczków. Patrzac na bok widzialam, ze Jola równiez mocno trze swoja cipke. Ciocia w tym czasie na zmiane ssala to moje to paluszki Joli. Po chwili przestala mówiac:
-Uwielbiam piescic takie zgrabne i mlode nózki za to cos wam pokaze
Oparla sie o fotel swoje stopy polozyla na naszych lonach i zaczela poruszac paluszkami starajac sie trafic na nasze lechtaczki. Bylo cudownie, moje podniecenie siegnelo zenitu do tego stopnia, ze zlapalam stope ciotki i coraz mocniej przyciskalam do swojego lona. Chwile trwaly takie pieszczoty i rozlal sie po moim ciele olbrzymki orgazm do tego stopnia, ze zaczelam glosno krzyczec z rozkoszy. Chwile trwalo nim sie uspokoilam i moglam zobaczyc, co dzieje sie wokól mnie. Widzialam, ze Jola tez juz jest bliska orgazmu. Ciotka piescila jej myszke stopa ja nachylilam sie i zaczelam piescic stópke Joli lizac spód stópki. Po chwili i ona dostala orgazmu.
Po uspokojeniu sie ciotka powiedziala do nas:
– Teraz prosze posprzatac po sobie i wylizac moje stópki z waszych soków.
Jednoczesnie podsunela je pod nasze czerwone z podniecenia i zmeczenia twarze. Skrupulatnie wykonalysmy polecenie cioci. Gdy uznala, ze juz sa czyste zwrócila sie do nas:
– Co podobalo sie?
Odpowiedzialam:
-Bardzo
Ona na to:
-Jak chcecie to jutro na wieczór zorganizuje fetyszowe party.
Bardzo chetnie przystalysmy na propozycje cioci zastanawiajac sie cóz to moze byc.
To wydarzenie do dzisiejszego dnia pozostalo w mojej pamieci zreszta jak wszystkie z pobytu u mojej cioci.

Byl to tez mój pierwszy raz, gdy moja cipke dotykala inna osoba. Do tej pory bawilam sie tylko sama co prawda w obecnosci Joli ale zawsze tylko sama.

Jezeli chcecie wiecej piszcie w komentarzach.